Administracja
• Sulfur, Adirael, Aurora
Wydarzenia
• Wolvityka (konkurs)
• Zadania kwartalne
• (KN) Grupowy ryt
• (KC) Tropienie bestii
• Sulfur, Adirael, Aurora
Wydarzenia
• Wolvityka (konkurs)
• Zadania kwartalne
• (KN) Grupowy ryt
• (KC) Tropienie bestii
![]() |
13°C | POCHMURNIE Dni stają się coraz krótsze i chłodniejsze, co dodatkowo jest potęgowane przez szare chmury gęsto pokrywające niebo, z których niekiedy sączy się drobny deszcz. |
Forum w trakcie przebudowy! Zapraszamy na nasz {Discord} po więcej informacji.
Śnieżny Las
- Lucidique
- Adept
Klan Cienia - Posty: 120
- Płeć: Samica
- Ciąża: Tak
- Siła: 1+10+11
- Zręczność: 3
- Czujność: 2
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 3
Śnieżny Las
P-pobłogosławił? C-ciąża?
No... Ammat jej wspominał o tym, że tak może się stać... i stało się. Ona jedynie szukała potwierdzenia w tym co myśli i czuje. Ba! nawet zerzygała się przed łapami Liry, dodając swej ciąży powagi.
A tak serio, to po prostu miała mdłości... to naturalne. Zaśmierdziało jej coś i się zrzygała, biedna.
— Pobłogosław me dziecię. — Oby ich nie przeklął... Lucidique nie była bogobojna, choć w Chaosa uwierzyła od razu — przecieżbył tak realistyczny, jak tamta noc z Ammatem...
No... Ammat jej wspominał o tym, że tak może się stać... i stało się. Ona jedynie szukała potwierdzenia w tym co myśli i czuje. Ba! nawet zerzygała się przed łapami Liry, dodając swej ciąży powagi.
A tak serio, to po prostu miała mdłości... to naturalne. Zaśmierdziało jej coś i się zrzygała, biedna.
— Pobłogosław me dziecię. — Oby ich nie przeklął... Lucidique nie była bogobojna, choć w Chaosa uwierzyła od razu — przecieżbył tak realistyczny, jak tamta noc z Ammatem...

LUCIDIQUE ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | TAŃCZĄCA Z WIATREM ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Lucid czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Lucid nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ WILCZYCY TOWARZYSZY BIAŁY SOKÓŁ IMIENIEM: GRIFF. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI LUCIDIQUE | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... ALKOHOL, GŁÓWNIE ALKOHOL. Amulet byka od Ammata <3 + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: GÓRSKIE POWIETRZE, AMMAT. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Earendil
- Wampir
Tzimisce - Posty: 115
- Rodzice: Avena x Shadyia
- Płeć: Samiec
- Ciąża: Nie dotyczy
- Siła: 77 (47 + 30)
- Zręczność: 50 (20 + 30)
- Czujność: 42 (12 + 30)
- Wiedza: 0
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 87
- Przydomek: Taura
Śnieżny Las
Zaiste w miejscu tym było całkiem zimno, skoro utrzymywał się tutaj śnieg. Mimo to jednak w pewnym momencie zarówno Lucidique, jak i towarzyszący jej Lira von'ar, poczuć mogli, jakby temperatura spadła o kilka dodatkowych stopni. Złudzenie? A może winna temu była gęsta mgła, która właśnie przetoczyła się pod łapami wilków, by zaraz zmaterializować się leniwie w postać białego wilka. Earendil oblizał leniwie pyszczydło, przyglądając się tej dwójce, poświęcając obydwojgu tyle samo uwagi. Każdemu po równo, jak za komuny.
— Agito — przywitał się cicho, cierpliwie oczekując jakiejkolwiek reakcji ze strony samotników.
/ Umiejętność – Mgła Zatracenia — panowanie nad mgłą i wpływanie na wilgotność i temperaturę powietrza. Potrafią przeistaczać się w mgłę i wykorzystywać ją do nieuchwytnego pojawiania się i znikania. Sirin/banshee ma bardzo czuły słuch i potrafi wychwycić dźwięki niesłyszalne dla zwykłych wilków.
— Agito — przywitał się cicho, cierpliwie oczekując jakiejkolwiek reakcji ze strony samotników.
/ Umiejętność – Mgła Zatracenia — panowanie nad mgłą i wpływanie na wilgotność i temperaturę powietrza. Potrafią przeistaczać się w mgłę i wykorzystywać ją do nieuchwytnego pojawiania się i znikania. Sirin/banshee ma bardzo czuły słuch i potrafi wychwycić dźwięki niesłyszalne dla zwykłych wilków.
- Lucidique
- Adept
Klan Cienia - Posty: 120
- Płeć: Samica
- Ciąża: Tak
- Siła: 1+10+11
- Zręczność: 3
- Czujność: 2
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 3
Śnieżny Las
To niedobrze... Przytuliła się niechcący do Lira von'ar, przecież była w ciąży! jej dzieci zmarzną! Zrobiła to odruchowo, chcąc chronić maluchy... a Lira był najbliżej, no i wydawał się być taki... nie najgorszy... — C-co się dzieje? — Jęknęła, łamiącym się tonem...
— A... Witaj... — Przywitanie które podsunął Earendil — zaraz Lucidique skojarzyło się z czymś, co na pewno nie jest sojusznikiem Klanu Cienia... Wilczyca przywitała się neutralnie...
— Rób co chcesz, ale proszę... nie działaj na szkodę moich dzieci... — Trochę się trząsła... było chłodno.
— A... Witaj... — Przywitanie które podsunął Earendil — zaraz Lucidique skojarzyło się z czymś, co na pewno nie jest sojusznikiem Klanu Cienia... Wilczyca przywitała się neutralnie...
— Rób co chcesz, ale proszę... nie działaj na szkodę moich dzieci... — Trochę się trząsła... było chłodno.

LUCIDIQUE ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | TAŃCZĄCA Z WIATREM ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Lucid czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Lucid nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ WILCZYCY TOWARZYSZY BIAŁY SOKÓŁ IMIENIEM: GRIFF. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI LUCIDIQUE | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... ALKOHOL, GŁÓWNIE ALKOHOL. Amulet byka od Ammata <3 + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: GÓRSKIE POWIETRZE, AMMAT. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Earendil
- Wampir
Tzimisce - Posty: 115
- Rodzice: Avena x Shadyia
- Płeć: Samiec
- Ciąża: Nie dotyczy
- Siła: 77 (47 + 30)
- Zręczność: 50 (20 + 30)
- Czujność: 42 (12 + 30)
- Wiedza: 0
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 87
- Przydomek: Taura
Śnieżny Las
Poruszył lekko jednym z ciemnych uszu, kiedy samica wspomniała o dzieciach. Dopiero teraz poświęcił jej dość uwagi, by przyuważyć jej błogosławiony stan. Oblizał leniwie wargę. I być może zdecydowałby się skupić na samcu, który jej towarzyszył, niemniej... był zbyt głodny, aby w ogóle myśleć o tym, co robi. Instynkt, napędzany głodem, napędził ciało błękitnouchego do działania. Zamienił się we mgłę, coby wyjątkowo szybko pojawić się blisko samicy. Przytrzymał ją mocno i pewnie, czuł, że była od niego znacznie słabsza, była krucha, delikatna. Wampirze kły wbiły się bez większego trudu w szyję samotniczki. Nie przejmował się przecież tym, co czują wilki spoza Potępienia. Nie dbal o ich samopoczucie. Nie przejmował się obcymi bachorami.
A jednak wieść o rozwijającym się pod sercem Lucidique życiu pohamowała go. Nie wpuścił jadu, nie sądził, by wilczyca potrzebowała unieruchomienia. Nie zapomniał się, zawsze był pragmatyczny i praktyczny, nie poddawał się emocjom i żądzom. Powoli wychłeptał krew, na koniec łapczywie zlizując ściekające leniwie po jej szyi krople szkarłatu. Możliwe, że od upuszczenia krwi samica czuła się osłabiona, może miękka w łapach — jednak właściwa dieta i odpoczynek z pewnością całkiem szybko pozwolą jej na odbudowanie sił. Oblizał lubieżnie kufę. Bo szyję miała całkiem ładną, a pulsująca pod cienką skórą krew pewnie niejednemu namieszałaby we łbie. Miał jednak dośc samozaparcia, by nie zrobić niczego poza tym, co było mu potrzebne, by przetrwać.
Po posiłku odłożył ją na śniegu, tak po prostu, jakby nic nigdy tutaj nie zaszło.
/ Nocne łowy
A jednak wieść o rozwijającym się pod sercem Lucidique życiu pohamowała go. Nie wpuścił jadu, nie sądził, by wilczyca potrzebowała unieruchomienia. Nie zapomniał się, zawsze był pragmatyczny i praktyczny, nie poddawał się emocjom i żądzom. Powoli wychłeptał krew, na koniec łapczywie zlizując ściekające leniwie po jej szyi krople szkarłatu. Możliwe, że od upuszczenia krwi samica czuła się osłabiona, może miękka w łapach — jednak właściwa dieta i odpoczynek z pewnością całkiem szybko pozwolą jej na odbudowanie sił. Oblizał lubieżnie kufę. Bo szyję miała całkiem ładną, a pulsująca pod cienką skórą krew pewnie niejednemu namieszałaby we łbie. Miał jednak dośc samozaparcia, by nie zrobić niczego poza tym, co było mu potrzebne, by przetrwać.
Po posiłku odłożył ją na śniegu, tak po prostu, jakby nic nigdy tutaj nie zaszło.
/ Nocne łowy
- Lucidique
- Adept
Klan Cienia - Posty: 120
- Płeć: Samica
- Ciąża: Tak
- Siła: 1+10+11
- Zręczność: 3
- Czujność: 2
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 3
Śnieżny Las
Ah... więc dane było jej paść ofiarą wampira. Słyszała o nich, ale nigdy nie widziała na oczy — nigdy nie czuła... Dzisiaj niestety miała tę szansę. Poczuła jak wilk/mgła błyskawicznie znajduje się i już pił jej krew...
Ona z przerażenia ani drgnęła, obawiając się, że jakikolwiek jej ruch sprawi jej jeszcze gorszy ból, albo co gorsza — rozzłości Earendil'a.
Wszystko działo się tak szybko...
...została odłożona na śniegu, jak zabawka...
Ze strachem w oczach wciąż spoglądała na tego krwiopijcę...
Czy naprawdę był aż taki zły?
Ona z przerażenia ani drgnęła, obawiając się, że jakikolwiek jej ruch sprawi jej jeszcze gorszy ból, albo co gorsza — rozzłości Earendil'a.
Wszystko działo się tak szybko...
...została odłożona na śniegu, jak zabawka...
Ze strachem w oczach wciąż spoglądała na tego krwiopijcę...
Czy naprawdę był aż taki zły?

LUCIDIQUE ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | TAŃCZĄCA Z WIATREM ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Lucid czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Lucid nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ WILCZYCY TOWARZYSZY BIAŁY SOKÓŁ IMIENIEM: GRIFF. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI LUCIDIQUE | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... ALKOHOL, GŁÓWNIE ALKOHOL. Amulet byka od Ammata <3 + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: GÓRSKIE POWIETRZE, AMMAT. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Earendil
- Wampir
Tzimisce - Posty: 115
- Rodzice: Avena x Shadyia
- Płeć: Samiec
- Ciąża: Nie dotyczy
- Siła: 77 (47 + 30)
- Zręczność: 50 (20 + 30)
- Czujność: 42 (12 + 30)
- Wiedza: 0
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 87
- Przydomek: Taura
Śnieżny Las
Wytrzymując spojrzenie Lucidique oblizał się raz jeszcze, zupełnie, jakby chciał dodatkowo podkreślić, że to, do czego doszło, wydarzyło się naprawdę. Przeniósł wejrzenie na towarzyszącego jej samca i przymrużył delikatnie oczy, jakby zamierzał po prostu przekazać tym oszczędnym gestem, iż powinien zająć się samicą, nim mu tu zamarznie.
A potem po prostu zniknął, emitując sporo mgły, która wciąż była jego najlepszym sprzymierzeńcem.
/zt.
A potem po prostu zniknął, emitując sporo mgły, która wciąż była jego najlepszym sprzymierzeńcem.
/zt.
- Lucidique
- Adept
Klan Cienia - Posty: 120
- Płeć: Samica
- Ciąża: Tak
- Siła: 1+10+11
- Zręczność: 3
- Czujność: 2
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 3
Śnieżny Las
Odprowadziła wzrokiem wampira... choć nie chciała, to jej lazurowe lima za nim podążyły — mimowolnie, pospiesznie. Jakby zaraz zaś miała zostać napadnięta...
Drżała kuląc się... ale po chwili wstała i spojrzała na Lirę.
— W-widziałeś go? — Zająknęła się, wciąż dochodząc do siebie.
Drżała kuląc się... ale po chwili wstała i spojrzała na Lirę.
— W-widziałeś go? — Zająknęła się, wciąż dochodząc do siebie.

LUCIDIQUE ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | TAŃCZĄCA Z WIATREM ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Lucid czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Lucid nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ WILCZYCY TOWARZYSZY BIAŁY SOKÓŁ IMIENIEM: GRIFF. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI LUCIDIQUE | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... ALKOHOL, GŁÓWNIE ALKOHOL. Amulet byka od Ammata <3 + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: GÓRSKIE POWIETRZE, AMMAT. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Lira von'ar
- Samotnik
- Posty: 10
- Rodzice: —
- Płeć: Samiec
- Ciąża: Nie
- Siła: 2
- Zręczność: 3
- Czujność: 5
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 0
Śnieżny Las
Nie zdążył zbyt wiele zrobić, jakby siła Earendila przytłoczyła go. Trudno się dziwić, ale z drugiej strony męskie ego cierpi. Jakoś to przełknie, że nie był w stanie nikogo obronić. Jego powołanie to uzdrawianie.
Gdy ten poszedł, Odetchnął z ulgą po paraliżu ze strachu, nie mniejszym, niż od Lucidique we własnej osobie. Natychmiast zasugerował.
— Pomóc Ci z tym, co on Ci zrobił? — Mógł spytać "czy wszystko w porządku", ale to logiczne, że nie było. Brak magii uzdrawiającej i narzędzi do leczenia też nie pomagał.
Jeśli wilczyca pozwoli sobie pomóc, Lira zaprowadzi jej do najbliższego sensownego źródełka wody. Mógł je usłyszeć z daleka, więc z tym problemu nie miał i obmyłby jej rany i wytarł w czystą szmatkę — czyli swój "szal" oplatający go wokół szyi.
— Skoro już tu jesteśmy, pozwól, że pobłogosławię Twoje dziecię. — No tak, jeszcze to...
Położył prawą łapę na jej brzuchu i wypowiedział głębokim głosem krótką mantrę ku zdrowiu, bezpieczeństwu i dobrej fortunie. -TAYATA OM BEKHANDZYE BEKHANDZYE MAHA BEKHANDZYE BEKHANDZYE RADZA SAMUDGATE SVAHA — Powtórzył ją jeszcze trzy razy, nim się oddalił o krok i z uśmiechem dodał. — Niech na przyszłą matkę cudownych synów i córek spadnie łaska ———— — Tu głos się nieco rozmył, jakby tutejsza ziemia wypierała imię tego, którego on wyznawał. Musi wzmocnić swoją siłę, swą moc, by móc wprowadzić nową religie w starą ziemię.
Gdy ten poszedł, Odetchnął z ulgą po paraliżu ze strachu, nie mniejszym, niż od Lucidique we własnej osobie. Natychmiast zasugerował.
— Pomóc Ci z tym, co on Ci zrobił? — Mógł spytać "czy wszystko w porządku", ale to logiczne, że nie było. Brak magii uzdrawiającej i narzędzi do leczenia też nie pomagał.
Jeśli wilczyca pozwoli sobie pomóc, Lira zaprowadzi jej do najbliższego sensownego źródełka wody. Mógł je usłyszeć z daleka, więc z tym problemu nie miał i obmyłby jej rany i wytarł w czystą szmatkę — czyli swój "szal" oplatający go wokół szyi.
— Skoro już tu jesteśmy, pozwól, że pobłogosławię Twoje dziecię. — No tak, jeszcze to...
Położył prawą łapę na jej brzuchu i wypowiedział głębokim głosem krótką mantrę ku zdrowiu, bezpieczeństwu i dobrej fortunie. -TAYATA OM BEKHANDZYE BEKHANDZYE MAHA BEKHANDZYE BEKHANDZYE RADZA SAMUDGATE SVAHA — Powtórzył ją jeszcze trzy razy, nim się oddalił o krok i z uśmiechem dodał. — Niech na przyszłą matkę cudownych synów i córek spadnie łaska ———— — Tu głos się nieco rozmył, jakby tutejsza ziemia wypierała imię tego, którego on wyznawał. Musi wzmocnić swoją siłę, swą moc, by móc wprowadzić nową religie w starą ziemię.
- Lucidique
- Adept
Klan Cienia - Posty: 120
- Płeć: Samica
- Ciąża: Tak
- Siła: 1+10+11
- Zręczność: 3
- Czujność: 2
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 3
Śnieżny Las
Ona NIE WIDZIAŁA XD — że Lira von'ar jest niewidomy... bo przepaska na oczach to za mało, prawda? Jej chyba trzeba było narysować to na kartce i podstawić pod sam nos.
— Kiedyś słyszałam o wampirach... On napił się mojej krwi... On miał jakieś moce... — Nie wiedziała jak to opisać!
Zadrżała lekko i wstała powoli — udając się za Lirą, jeśli znalazł jakiekolwiek tu jeziorko. Była zima — tu, nieustanna...
— Ale nie czuje się źle... po prostu to było dziwne. — Lęk strzepnęła wraz z wstrząśnięciem ciałem. Wytrzepała się. — Widziałeś? mam dwie igły... to znaczy kły, widać je pod skórą. — Dałaby mu nawet to pomacać! bo chyba nie ujrzy...
— Kiedyś słyszałam o wampirach... On napił się mojej krwi... On miał jakieś moce... — Nie wiedziała jak to opisać!
Zadrżała lekko i wstała powoli — udając się za Lirą, jeśli znalazł jakiekolwiek tu jeziorko. Była zima — tu, nieustanna...
— Ale nie czuje się źle... po prostu to było dziwne. — Lęk strzepnęła wraz z wstrząśnięciem ciałem. Wytrzepała się. — Widziałeś? mam dwie igły... to znaczy kły, widać je pod skórą. — Dałaby mu nawet to pomacać! bo chyba nie ujrzy...

LUCIDIQUE ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | TAŃCZĄCA Z WIATREM ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Lucid czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Lucid nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ WILCZYCY TOWARZYSZY BIAŁY SOKÓŁ IMIENIEM: GRIFF. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI LUCIDIQUE | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... ALKOHOL, GŁÓWNIE ALKOHOL. Amulet byka od Ammata <3 + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: GÓRSKIE POWIETRZE, AMMAT. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Lira von'ar
- Samotnik
- Posty: 10
- Rodzice: —
- Płeć: Samiec
- Ciąża: Nie
- Siła: 2
- Zręczność: 3
- Czujność: 5
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 0
Śnieżny Las
Patowo wyszło, ale musiał zachowywać się tak, jakby panował nad sytuacją. — Wampir to zła i potężna istota, musisz się ich wystrzegać. Musisz udać się gdzieś, gdzie bezpiecznie urodzisz i dostaniesz pomoc innego uzdrowiciela, który nie będzie mną. Jeśli masz kontakt z ich ojcem, idź do niego i on się Tobą zaopiekuje... — Tak myślał, a przynajmniej do połowy. Wiedział, jakie życie bywa i że nie wszystkie dzieci były kochane. Musiał mimo wszystko spróbować.
— To się zagoi, nie pachnie jak zaraza. Dasz sobie radę z dojściem do swojego celu? Czy odprowadzić Cię kawałek? — Cóż, tyle mógł dla niej zrobić. Wciąż musiał też wykonać swoje zadanie, więc długo ze sobą czasu nie spędzą.
— To się zagoi, nie pachnie jak zaraza. Dasz sobie radę z dojściem do swojego celu? Czy odprowadzić Cię kawałek? — Cóż, tyle mógł dla niej zrobić. Wciąż musiał też wykonać swoje zadanie, więc długo ze sobą czasu nie spędzą.
- Lucidique
- Adept
Klan Cienia - Posty: 120
- Płeć: Samica
- Ciąża: Tak
- Siła: 1+10+11
- Zręczność: 3
- Czujność: 2
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 3
Śnieżny Las
Skinęła pyszczkiem. — Dziękuję... ale dam sobie radę. Pytanie, czy ty też? — ...w zasadzie to była gotowa do drogi, już się powoli zbierała.
Łypnęła jeszcze na Lirę i zapytała z troską.
Łypnęła jeszcze na Lirę i zapytała z troską.

LUCIDIQUE ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | TAŃCZĄCA Z WIATREM ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Lucid czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Lucid nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ WILCZYCY TOWARZYSZY BIAŁY SOKÓŁ IMIENIEM: GRIFF. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI LUCIDIQUE | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... ALKOHOL, GŁÓWNIE ALKOHOL. Amulet byka od Ammata <3 + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: GÓRSKIE POWIETRZE, AMMAT. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Lira von'ar
- Samotnik
- Posty: 10
- Rodzice: —
- Płeć: Samiec
- Ciąża: Nie
- Siła: 2
- Zręczność: 3
- Czujność: 5
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 0
Śnieżny Las
— Nie martw się o mnie, ślepota nie jest dla mnie żadną przeszkodą. — Skwitował krótko, choć największym atutem jego było to, że nie oceniał nikogo po wyglądzie, ani nie podniecał się na widok innych. Inna sprawa jest z cieczką, ale kontrolować chormony nauczył się dawno temu.
- Lucidique
- Adept
Klan Cienia - Posty: 120
- Płeć: Samica
- Ciąża: Tak
- Siła: 1+10+11
- Zręczność: 3
- Czujność: 2
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 3
Śnieżny Las
OH... on był ślepcem!!! Aaaa, czyli po to mu ta opaska. — Dobrze, to do zobaczenia! — XD I oddaliła się.
/zt.
/zt.

LUCIDIQUE ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | TAŃCZĄCA Z WIATREM ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Lucid czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Lucid nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ WILCZYCY TOWARZYSZY BIAŁY SOKÓŁ IMIENIEM: GRIFF. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI LUCIDIQUE | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... ALKOHOL, GŁÓWNIE ALKOHOL. Amulet byka od Ammata <3 + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: GÓRSKIE POWIETRZE, AMMAT. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Lira von'ar
- Samotnik
- Posty: 10
- Rodzice: —
- Płeć: Samiec
- Ciąża: Nie
- Siła: 2
- Zręczność: 3
- Czujność: 5
- Wiedza: 40
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 0
Śnieżny Las
— Do następnego i niech Ci się dobrze wiedzie! — Pozdrowił ją i odszedł gdzieś na południe.
/zt
/zt